Na przedmeczowej konferencji prasowej, poprzedzającej grupowe starcie z Besiktasem Stambuł, Maurizio Sarri m. in. pochwalił kibiców naszych rywali, a także odniósł się do sprawy z Insigne.
- Cieszę się, że będziemy grać przed tak żywiołową publicznością. To dostarczy wszystkim piłkarzom tylko więcej przyjemności z występu - powiedział.
Trener skomentował sytuację z udziałem Lorenzo Insigne, która miała miejsce w trakcie meczuz Juve - Nie będzie kar indywidualnych. Nie będę prowadził osobistej wojny, dla mnie liczy się dobry zespołu.
- Jesteśmy gotowi stawić czoła rywalom w tak trudnym spotkaniu, jak to przeciwko Besiktasowi. W pierwszym meczu stworzyliśmy sobie mnóstwo sytuacji, ale popełniliśmy zbyt wiele błędów - dodał.
- Musimy być bardziej odważni i zarazem uważni przed własną bramką. Czy po meczu z Juventusem dokonam zmian? To chyba normalne, że drobne nastąpią.
- Nasi najmłodsi piłkarze w sobotę zyskali ogromne doświadczenie i to jest dobrą wiadomością po tej porażce. Musimy skupić się w tym momencie nie na ostatnich wynikach, ale na dyspozycji. Przeciwko Juventusowi zagraliśmy dobrze i byliśmy źli na siebie, że go nie wygraliśmy - zakończył.