Według BBC, Liverpool odrzucił ofertę SSC Napoli opiewającą na 12,5 mln euro za hiszpańskiego obrońcę, Alberto Moreno. Wobec tego Azzurri zagięli parol na Mario Ruiego, który sam jest bardzo chetny do gry na San Paolo.

Brytyjski bulwarowiec podał również, że klub z miasta Beatlesów zaakceptuje ofertę za lewego obrońcę tylko wtedy, jeśli będzię ona wynosić minimum 17 mln euro. Hiszpan mimo słabszego sezonu jest czujnie obserwowany przez dwa mediolańskie zespoły - Milan i Inter.

Z kolei sytuacja związana z Ruim jest zupełnie odmienna. Według ostatnich raportów, SSC porozumiało się z Portugalczykiem w sprawie kontraktu. Obrońca prawdopodobnie zwiąże się z zespołem spod Wezuwiusza do 2022 roku i będzie zarabiać więcej niż w Wiecznym Mieście.

Mario Giuffredi, agent zawodnika odbył dzisiaj spotkanie z zarządem AS Roma i otwarcie przyznał, że Potrugalczyk jest zdecydowany na grę w błekitnej koszulce. Co prawda neapolitańczycy są już po słowie z piłkarzem i cała transakcja mogłaby zakończyć się przed rozpoczęciem okienka transferowego jednak jest małe "ale".

Tym "ale" jest wyprzedaż jaka obencie panuje w Rzymie. Z klubu odszedł motor napędowy rzymian, Mohamed Salah (Liverpool). Bliscy transferu do Sankt Petersburga są Lucas Paredes i Kostas Manolas. Aż na usta ciśnie się słowo \'supermarket\'. Monchi, nowy dyrektor sportowy Giallorossich zamiast kupować, na razie sprzedaje. Tak więc dopóki nie zostanie znaleziony zastępca za Mario Ruiego, dopóty transfer nie zostanie sfinalizowany.

Trzeba jednak przyznać, że Portugalczyk to dobry wybór Azzurrich. Maurizio Sarri w przeszłości pracował z lewym obrońcą w Empoli, co z pewnością miało duży wpływ na wybór przyszłego pracodawcy. Kolejnym pozytywnym aspektem jest cena zawodnika, która oscyluje w granicach 10 mln euro, co przy obecnej sytuacji na rynku transferowym jest bardzo dobrą ofertą. Martwić może jedynie dyspozycja zwodnika, ponieważ rozegrał on tylko dziewięć spotkań w poprzednich rozgrywkach. Wpływ na taki stan rzeczy miała kontuzja odniesiona na obozie przygotowawczym, która wykluczyła go z gry na pół roku. Jednak z pewnością Rui to wzmocnienie kadry i solidna alternatywa dla Fauziego Ghoulama.