W sobotni wieczór Azzurri po raz drugi wzięli udział w sparingu z drużyną o kilka klas słabszą. Tym razem zmierzyli się z Trento, które udało im się pokonać 7:0.

Po zeszłotygodniowej deklasacji Anaunii aż 17:0 Neapolitańczycy zmierzyli się tym razem z występującym w Serie D AC Trento. I tym razem nie był to mecz ciekawy dla postronnego widza, bo różnica możliwości obu zespołów jest przeogromna.

Po poprzednim sezonie wiele mówiło się, że Azzurri mogą występować od przyszłego sezonu w innej formacji niż wszystkich przyzwyczaili. Doskonale opracowana 4-3-3 miała być wypierana przez 4-2-3-1. Patrząc na dotychczasowe zmagania można jednak być spokojnym, że to formacja 4-3-3, w której Azzurri wystąpili od pierwszych minut w każdym spotkaniu ubiegłego sezonu, będzie i tym razem najchętniej wybieraną przez Sarriego, ponieważ już drugi raz desygnował do gry skład w właśnie takim ustawieniu.

Azzurri rozpoczęli spotkanie w następującej jedenastce:
Rafael - Hysaj, Chiriches, Albiol, Ghoulam - Rog, Diawara, Hamsik - Callejon, Mertens, Giacchierini

Strzelcy bramek:
16\' Mertens (7 bramka w przedsezonowych sparingach)
37\' Giaccherini (3 bramka)
38\' Chiriches (bramka zdobyta z własnej połowy)
44\' Callejon
59\' i 66\' Milik (4 i 5 bramka)
60\' Ounas (pierwsza bramka w barwach Napoli)