Świetna passa dziesięciu nieprzegranych meczów w Serie A z rzędu została przerwana. Po czterech miesiącach bez porażki Napoli musiało dzisiaj uznać wyższość Chevio przegrywając w Weronie 0:2. Bramki w pierwszej połowie zdobyli Drame i Thereau.

Napoli nie wygrało w Weronie od trzech lat. I będzie musiało poczekać jeszcze co najmniej pół roku na kolejną szansę odniesienia tam zwycięstwa. Chievo było dzisiaj w znakomitej dyspozycji, a w kontekście drużyny z Neapolu można mówić o kryzysie. Napoli nie wygrało meczu już od siedmiu gier. Dzisiaj miał nastąpić przełom. Tym przełomem mógł być karny podyktowany (przy stanie 0:2) dla drużyny ze stadionu Świętego Pawła. Niestety strzał Cavaniego obronił Puggioni przez co ostatecznie zniszczył nadzieje Azzurich na remis w tym spotkaniu.

Pierwszy gol padł w 12 minucie, a strzelcem był Boukary Drame. Po rzucie wolnym dla Chievo piłka została wybita poza pole karne przez jednego z piłkarzy Napoli. Tam dopadł do niej Senegalczyk i precyzyjnym, mocnym strzałem z około 35 metra posłał ją w stronę długiego słupka, niedając szans zasłoniętemu De Sanctisowi. Drugi raz piłka do bramki Azzurich wpadła tuż przed przerwą. W 43 minucie Frey posłał podanie górą za obrońców, do któego dopadł Cyril Thereau i strzałem po ziemi nie dał szans bramkarzowi Napoli.

Napoli wciąż ma jednak bardzo realne szanse na zakończenie sezonu jako wicemistrz, co premiowałoby Błękitnych bezpośrednim awansem do Ligi Mistrzów. W drużynie musi nastąpić jednak przemiana, która umożliwi piłkarzom wrócić na właściwy tor. Tor, którym dostaną się do Ligi Mistrzów.

Skład Napoli: De Sanctis - Campagnaro, Rolando, Gamberini (46\'Dzemaili) - Maggio, Inler (57\'Armero), Behrami, Hamsik, Zuniga (64\'Pandev) - Insigne, Cavani

Skład Chievo: Puggioni - Frey, Andreolli, Dainelli, Cesar, Drame (73\'Jokic) - Rigoni, Hatemaj, Cofie - Thereau (57\'Luciano), Paloschi (82\'Pellissier)