Dzisiaj wypadająca 91. rocznica założenia klubu miała być uczczona półfinałowym starciem Audi Cup z Atletico. Po wyrównanym spotkaniu to jednak "Materace" mogły cieszyć się z awansu po zwycięstwie 2:1. Jedyną bramkę dla Azzurrich zdobył Jose Callejon po centrze Faozhiego Ghoulama.

Półfinałowe spotkanie bardzo długo się rozgrzewało. W początkowej części meczu dominowała walka w środku pola. Pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie piłkarze z Hiszpanii. Z lewego skrzydła precyzyjnie zacentrował Filipe Luis, a groznie piłkę w stronę bramki skierował głową Griezmann. Na szczęście na posterunku był Reina i sparował ten strzał, a chwilę pózniej poradził sobie także z dobitką piętką Nico Gaitana.

Napoli swoją okazję miało w 34 minucie, gdy do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Milik. Taką sytuację poprzedziła dokładna centra Ghoulama i faul Savicia na Callejonie. Karny w wykonaniu Polaka został jednak zatrzymany przez Oblaka. Tuż przed przerwą dobrze z dystansu uderzył Insigne, ale po raz kolejny górą był słoweński golkiper.

Mimo dobrej dyspozycji Oblak musiał skapitulować w 56 minucie, gdy po raz kolejny Ghoulam odnalazł centrą Callejona, a Hiszpan wykorzystałzłe ustawienie Filipe Luisa i fantastycznie zmieścił piłkę wolejem w bramce Atletico.

Prowadzenie utrzymało się do 72 minuty, gdy po szczęśliwym rajdzie Griezmann odnalazł Torresa, a ten ekwilibrystycznie wyrównał. Wynik w 81 minucie ustalił Luciano Vietto, który dobrze zamknął centrę z rzutu rożnego.

W ostanich minut zagotował się Diego Godin i wyleciał z boiska po brutalnym ataku na nogi Adama Ounasa.