Zieliński: "Cieszę się, że trafiłem do Napoli!"

Podziel się tym artykułem

Już dziś startuje kolejny sezon włoskiej Serie A. Napoli na inauguracje zmierzy się z Hellasem, w związku z czym dzisiejsze wydanie Przeglądu Sportowego publikuje rozmowę Dominika Piechoty z Piotrem Zielińskim.

O okresie przygotowawczym:
"Ze spotkania z Bayernem byłem bardzo zadowolony. Dobrze go zacząłem i z minuty na minutę było lepiej. Myślę, że z biegiem czasu się rozkręcam. Na początku przygotowań mieliśmy ostre treningi i w pierwszych meczach przedsezonowych brakowało mi świeżości. Teraz już osiągnąłem stabilizację. W nogach jeszcze nie ma aż takiego błysku, jak powinien być, ale czuję, że przychodzi z każdym meczem. Na najważniejsze mecze i początek rozgrywek wszystko mamy pod kontrolą."

O ryzykownych dryblingach w środku pola i reakcjach na to Sarriego:
"Nie komentuje tego ani nie zakazuje, bo zna mój styl gry. Myślę, że ja sam już mniej drybluję i próbuję ryzykownych zagrań w środkowej strefie. Jeżeli mam przeprowadzić indywidualną akcję, to wtedy kiedy jestem przekonany, że ona wyjdzie, przyspieszy akcję i przyniesie korzyść drużynie. Skończyłem z beztroskim graniem. Wystrzegam się też głupich i niepotrzebnych strat."

O poprzednim sezonie:
"W poprzednim sezonie dołączyłem do Napoli dopiero pod koniec okresu przygotowawczego. Wcześniej pracowałem z Udinese, ale nie miałem żadnego konkretnego treningu, tylko ćwiczyłem z boku i oczekiwałem na decyzję, gdzie będę grać. Łacznie wystąpiłem w ponad 50 meczach w sezonie. To duży przeskok. Serie A, Coppa Italia, Liga Mistrzów, reprezentacja. Było po czym odpoczywać. Zmęczenie rzeczywiście dało się odczuć, ale też czasu na regenerację było wystarczająco. Czuję, że na ten sezon będę jeszcze lepiej przygotowany."

O współpracy z Hamsikiem:
"Przede wszystkim myślę, że świetnie współpracuje nam się razem. Dogadujemy się, rozumiemy bez słów, nadajemy na tych samych falach. Marek to doskonały zawodnik, bierze ciężar gry i odpowiedzialność na swoje barki, jest doświadczony, więc wszyscy mu ufamy. Wiele akcji przechodzi przez niego, ale przeze mnie również."

Najlepszy pomocnik Serie A?
"Właśnie Marek Hamsik. I nie chodzi o to, że gramy razem. On jest dla mnie wzorem. Widzę w nim to, co u siebie. Mamy podobną charakterystykę i styl gry."

Przyszły sezon?
"Miałem 6 goli i jeszcze więcej asyst (10). Może być lepiej, ale potrzebuję ciągłości, grać równo z meczu na mecz, bo trzy albo cztery razy zdarzało mi się przejść obok spotkania. Może to wynikało ze zmęczenia sezonem? Mam nadzieję, że to wyeliminuję."

O planach na przyszłość:
"Cieszę się, że trafiłem do Napoli. Mamy tutaj świetną drużynę, znakomitego trenera, fantastycznych kibiców. Po przyjściu do Napoli widzę jedynie pozytywy. To właśnie tutaj chcę kontynuować karierę, a wyboru nigdy nie żałowałem."

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!