Napoli 3:0 Szachtar - Walka będzie trwać do ostatniej kolejki!

Podziel się tym artykułem

Azzurri wygrali swój ostatni mecz na własnym stadionie w tegorocznej fazie grupowej Ligi Mistrzów. Napoli pokonało swojego bezpośredniego rywala w walce o wyjście z grupy aż 3:0, co powoduje, że walka o awans trwać będzie do ostatniej kolejki. Bramki zdobywali Lorenzo Insigne, Piotr Zieliński i Dries Mertens.

Napol zaczęło spotkanie od sprawdzonej sztuczki. Już w drugiej minucie spotkania Callejon zgubił kryjącego go obrońcę i dostał podanie od Insigne. Strzał Hiszpana został jednak zatrzymany przez Pyatova. Po tym początkowym zrywie gospodarzy do głosu doszła drużyna z Ukrainy. Dwie sytuacje na otwarcie wyniku miał Taison, ale najpierw uderzył minimalnie niecelnie zza pola karnego, a później fatalnie spudłował w dogodnej sytuacji. W pierwszej odsłonie spotkania najbliżej szczęścia był Lollo Insigne, który otrzymał doskonałe podanie od Hamsika, szybko się obrócił i technicznie uderzył na bramkę Szachtaru. Uderzenie nie zaskoczyło Pyatova i doświadczony golkiper z trudem, ale sparował piłkę do boku.

To co nie udało się przed zmianą stron udał się w drugiej połowie. Lorenzo Insigne schodząc do środka na prawą nogę minął dwóch defensorów Szachtara i przymierzył z około 23 metrów w okienko bramki Pyatova. Bramkarz bez szans. Napoli objęło prowadzenie.

Szachtar ustawił się wyżej chcąc odrobić stratę, ale to Partenopei dochodzili do lepszych sytuacji. Chwilę dekoncentacji defensywy gości wykorzystał Mertens "kradnąc" futbolówkę w ich polu karnym. Belg wyłożył piłkę Zielińskiemu, a ten fatalnie spudłował na pustą bramkę.

15 minut później Polak odkupił swoje winy, penetrując defensywę Szachtaru dwójkową akcją z Mertensem i pewnie pokonując Pyatova z najbliższej odległości. Na kolejne trafienie nie trzeba było długo czekać, bo już po kolejnych 120 sekundach Azzurri cieszyli się z prowadzenia 3:0. Bramkę zdobył Mertens dobijając piłkę po strzale głową Raula Albiola.

Do końca spotkania nic się nie zmieniło. Jedynie w Manchesterze w 89 minucie gospodarze zdołali zagwarantować sobie zwycięstwo nad Feyenoordem, który wciąż jest bez punktów. Ostatnia kolejka zadecyduje czy do pewnego awansu Manchesteru City dołączy Napoli czy Szachtar. Karty w tej rywalizacji rozdają Ukraińcy, którzy potrzebują jedynie remisu u siebie w spotkaniu z o nic nie walczący liderem i zwycięzcą grupy. Azzurri liczą natomiast na potknięcie Szachtaru i własne zwycięstwo w Holandii. W innym wypadku Partenopei na wiosnę zagrają w Lidze Europy.

Brak komentarzy. Twój może być pierwszy!