"Nasz grupa jest gotowa, by osiągnąć ważny cel." - powiedział na łamachRadio Marte.Piłkarz wypowiedział się na temat jego gry w niebieskiej koszulce i spoglądania w przyszłość w kluczowym momencie sezonu.

"Czuję się dobrze i pracuję z wielkim zaangażowaniem. Czuje się gotowy zarówno do gry od początku, jak i do wchodzenia w trakcie meczu. Ważne jest to, że zespół może podąrzać w tym kierunku i nadal wygrywać, jak w ostatnich dwóch meczach."

"Jestem szczęśliwy, bo czuję zaufanie trenera i kolegów z drużyny. Napoli to zespół oparty na jakości, grupa jest zintegrowana i chce zdobyć całą pulę w tych pozostałych ośmiu meczach."

Armero asystował Edinsonowi Cavaniemu w meczu z Torino i mógł świętować tańcząć.

"Piłka nożna to również zabawa. Jestem szczęśliwy, że mogłem asystować Cavaniemu, bo to świetny napastnik i zdobył cudownego gola. Później z Camilio i Edim ustaliliśmy, że zatańczymy, świętując zdobycie bramki i wyrażając naszą radość, ale podczas konfrontacji jesteśmy wciąż skoncentrowani i czujni. Zespół jest gotowy i na tyle dojrzały, aby osiągnąć założony cel."

Przed Armero i spółką Genoa, a później Milan w wyścigu o upragnioną Ligę Mistrzów.

"Teraz myślimy tylko o meczu w niedzielę. Skończyć Serie A na drugim miejscu byłoby pięknie, bo jest to trudne, ale wciąż możliwe. Musimy jednak zawsze grać do końca i na maksimum naszych możliwości."

Kolumbijczyk został również zapytany o to, jak czuje się w Neapolu.

"Jestem szczęśliwy, to miasto daje mi entuzjazm i ciepło. Pełni pasji fani bardzo pomogli mi się szybko zaaklimatyzować. Mam nadzieję, że zostanę w Neapolu przez długi czas, ponieważ jest to miejsce, gdzie możesz dostrzec prawdziwe piękno futbolu."

Armero był również zapytany o nowy dom i swoje dziecko.

"Chciałbym mieć dom w Neapolu, bo należy się to mojemu pierwszemu dziecku. To wielkie szczęście być ojcem."