Odwołane niedzielne spotkanie Juventusu z Atalanta powoduje, że w przypadku zwycięstwa Napoli z Cagliari Azzurri odskoczą Starej Damie na 4 punkty. Spotkanie z Sardyńczykami rozpocznie się o 20:45 w poniedziałek i transmitowane będzie przez ELEVEN SPORTS.

W poniedziałkowy wieczór podopiecznych trenera Sarriego może nie czeka przysłowiowy "spacerek", ale na pewno mecz z Cagliari nie powinien być dla nich przeszkodą nie do przejścia. Jest tak z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że Napoli w tym sezonie Serie A nie przegrało żadnego wyjazdowego spotkania. Po drugie, Cagliari jest zespołem z dolnych rejonów tabeli, a po trzecie - w rywalizacjach z silnymi rywalami nie radzi sobie zbyt dobrze. Jeśli chodzi o mecze domowe, to w ostatnim czasie gospodarze przegrywali m.in. z AC Milan i Juventusem.

Wydaje się, że kibice o bramki w tej rywalizacji mogą być spokojni. Piłkarze Napoli strzelali bowiem przynajmniej jednego gola w każdej z ostatnich 13 potyczek. Atak Azzurri jest jednym z najlepszych w całej lidze (więcej bramek zdobyli tylko gracze Juventusu i Lazio), więc będzie mógł dać pokaz swojej siły w starciu z przeciętnym rywalem. Sytuacja kadrowa przed tym meczem w obu drużynach jest dobra. W drużynie gości nie zagrają wyłączeni od dłuższego czasu z gry Faouzi Ghoulam i Vlad Chiriches.