W mediach huczy od plotek o zainteresowaniu polskim pomocnikiem. Zdeterminowany do ściągnięcia Zielińskiego pozostaje m.in. Jurgen Klopp i jego Liverpool.

Niemiec był byliski sprowadzenia Polaka już w trakcie przenosin z Udinese, jednak wtedy został wyprzedzony przez Napoli. Niewątpliwe, że podobnie będzie i tym razem - klub jest zainteresowany zabezpieczeniem w postaci przedłużenia kontraktu jeszcze przed Mistrzostwami Świata oraz podniesieniem kwoty odstępnego.

Polskim pomocnikiem zainteresowanie wykazują także podobno m.in.Atletico Madryt, a nawet, jak informują media we Włoszech- FC Barcelona. Nic dziwnego, że Napoli chce się zabezpieczyć, na wypadek wystrzału formy Zielińskiego na mistrzostwach świata - oferując mu nowy kontrakt jeszcze przed turniejem. Obecny kontrakt Polaka obowiązuje do czerwca 2021 roku, ale zgodnie z tym, o czym informują media, chodzi głównie o podwyżkę wynagrodzenia oraz kwoty klauzuli odstępnego.