Oceniamy piłkarzy za wczorajszy mecz z Salernitaną.

David Ospina - 6 - Trochę niepewny, sprzyjało mu szczęście, raz bardzo pomógł mu Di Lorenzo.

Giovanni Di Lorenzo - 7 - Dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków, bohatersko wybił piłkę z linii przy wolnym Ribery\'ego.

Amir Rrahmani - 6,5 - Przez większość meczu solidny, chociaż Gondo sprawił mu trochę kłopotów. Wydaje się też, że mógł zachować się lepiej przy akcji z czerwoną Kalidou.

Kalidou Koulibaly - 5 - Po co? Przez cały mecz grał przyzwoicie, aż jedna głupia pomyłka i faul na napastniku Salernitany odmieniła mecz i pozbawiła go występu z Hellasem. Szkoda, bo Simy i tak by do tej piłki nie dobiegł. Pierwszy poważniejszy błąd K2 w tym sezonie ligowym.

Mario Rui - 6,5 - Kolejny dobry występ Portugalczyka. Mniej widoczny niż z Bologną w ofensywie, bardziej skupiony na tyłach, ale i tak miał swój udział w akcji bramkowej.

André Zambo Anguissa - 6,5 - Trochę bardziej nerwowy niż zwykle, popełniał błędy w ustawieniu. Ale poza tym jak w każdym meczu wnosił ogromną jakość i był zawsze opcją dla partnerów z zespołu.

Fabián Ruiz - 6,5 - Imponował mi szczególnie w pierwszej połowie, biorąc rozgrywanie na siebie i dyktując tempem gry niczym Jorginho w Napoli Sarriego. Zdecydowanie wyróżniał się wśród nieporadnych piłkarzy ofensywnych. Kilka razy mógł zagrać dokładniej.

Piotr Zieliński - 7 - Chyba najlepsza wersja Piotrka w tym sezonie. Zaczął od zmarnowania świetnej okazji, ale później przypominał wersję siebie z poprzedniego sezonu, swobodnie poruszając się z piłką. Więcej udanych dryblingów i przyspieszeń gry niż w ostatnim czasie. Oby od tej pory grał już na swoim poziomie.

Matteo Politano - 5,5 - Z trójki ofensywnej to on starał się najbardziej, ale niczego to nie dawało. Jego dryblingi były chaotyczne dla niego samego i czytelne dla Ranieriego. Brakowało konkretów.

Dries Mertens - 4,5 - Statyczny, niewidoczny, niegroźny. Mało kontaktów z piłką, mało ruchu. Na dziś jakieś 99 półek pod Osimhenem.

Hirving Lozano - 5 - Nieźle zaczął, ale potem całkowicie zniknął. Lewe skrzydło i pozycja Insigne to nie jest miejsce dla niego. Choć w tym sezonie miejsca dla niego to generalnie nie ma w wyjściowej jedenastce.

Andrea Petagna - 7 - Dobra zmiana Włocha, który od razu po wejściu miał udział w akcji bramkowej, a później pokazywał się z walecznej i nieustępliwej strony utrzymując się przy piłce w ciężkich sytuacjach. To był mecz pod niego i w 30 minut zrobił dużo więcej dobrego niż Mertens. Co by nie mówić: są dni, w których taki gość jest nam potrzebny.

Eljif Elmas - 7 - Również Macedończyk zaimponował swoim wejściem z ławki. Wniósł sporo świeżości do gry Napoli, ładnie wypatrzył Zielińskiego w akcji bramkowej, a poza tym sprawiał kłopoty obrońcom Salernitany swoją grą. Oddał mocny strzał na bramkę Beleca.