Oceny za czwartkową wygraną.
Alex Meret - 6,5 - Kilka dobrych interwencji, zarówno na linii jak i na przedpolu.
Giovanni Di Lorenzo - 6 - Ma szczęście, że Maddisona zatrzymał słupek - inaczej kilka minut po asyście do Elmasa byłby głównym winowajcom gola Leicester. Poza tym radzi sobie całkiem nieźle. Spalletti korzysta z jego uniwersalności i Giovanni kończy mecz w środku pola.
Amir Rrahmani - 6 - W pamięć zapadł głównie ofiarną interwencją przy strzale Ndidiego.
Juan Jesus - 6,5 - Trochę lepszy od kolegi ze środka obrony. Wprowadza spokój w rozegraniu i jest zazwyczaj dobrze ustawiony, choć Vardy parę razy mu ucieka.
Mário Rui - 6,5 - Bohatersko wybija z linii strzał Castagne już w drugiej minucie. Poza tym jest aktywny, daje z siebie wszystko i angażuje się zarówno w defensywie, jak i w rozegraniu.
Diego Demme - 5,5 - Grał w Napoli dużo lepsze mecze. Ma trochę problemów z pressingiem Leicester, ale zostawia serce na boisku.
Piotr Zieliński - 7,5 - Profesor. Lider środka pola ma swój udział we wszystkich trzech bramkach Napoli, imponując dokładnością i kreatywnością.
Hirving Lozano - 5 - Niewidoczny.
Adam Ounas - 7 - Strzela pierwszego gola, a po tym ciągle jest groźny, oddając kolejne jakościowe uderzenia. Nie radzą sobie z nim obrońcy Leicester w pojedynkach.
Eljif Elmas - 7,5 - Strzela dwa gole, które decydują o awansie Napoli do fazy pucharowej. W trakcie meczu biega głównie bez piłki. O ile Petagna wykłada mu piłkę do pustej bramki, tak przy drugiej Eljif nie ma prostego zadania i wykonuje świetny ruch aby zmylić obrońcę. Macedończyk ma coraz więcej pewności siebie - jeszcze rok temu by tego gola nie strzelił.
Andrea Petagna - 7,5 - Zagrał jak Osimhen! Petagna bardzo dobrze radził sobie w pojedynkach z defensorami angielskiego zespołu, potrafiąc się zastawić, przepchnąć, a następnie piłkę odegrać. Gra drużynowo i szczególnie w końcówce zasługuje na pochwały. Kończy bez gola, ale asystuje przy dwóch trafieniach.
Kévin Malcuit - 6,5 - Wnosi więcej niż Lozano. Prawa strona z nim funkcjonuje lepiej, czego efektem jest gol na 3:2. Sam był bliski wpisania się na listę strzelców.
Dries Mertens - 6 - Nie notuje wiele kontaktów z piłką, choć to on otwiera drogę do bramki Malcuitowi.