Półfinałowy mecz pomiędzy SSC Napoli oraz Sieną zakończył się wygraną 2:0 trzeciej drużyny Serie A. Bramki zdobyli Simone Vergassola oraz niezawodny w tym sezonie Edinson Cavani. Drużyna z Neapolu jest już bardzo blisko wygrania Coppa Italia. Pozostał tylko finał z Juventusem Turyn.

W tym meczu Napoli potwierdziło swoją skutecznośc i potencjał. Cel minimum, awans do finału, został wykonany. Nie było to może spektakularne zwysięstwo, ale raczej wygrana dzięki konsekwencji środka pola, solidnej obronie oraz skutecznej grze bod bramką rywala.

Pierwszy gol dla Napoli padł w 10 minucie. Piłkę z rzutu wolnego z prawego skraju pola karnego wykonywał Ezequiel Lavezzi. Posłał piłkę metr nad ziemią, a wybiegający do niej razem z Cavanim Simone Vergassola niefortunie odbił ją swoim ciałem, tak że wpadła do bramki. Jeśli Napoli dowiozłoby ten wynik do końca to awans byłby ich. Jednak piłkarze Niebieskich pokazali, że mają ambicję i wolę walki strzelając gola po kontrataku idealnym przeprowadzonym przez nasz magiczny tercet . Piłkę na połowie boiska otrzymał Ezequiel Lavezzi. Po rajdzie prostopadłym podaniem skierował ją do Marka Hamsika. Słowak z pierwszej piłki dośrodkował na głowę oddalonego od niego o 5 metrów Cavaniego. Urugwajczyk bez większych problemów wpakował piłkę do bramki Zelijko Brkica. Wtedy mecz układał się zdecydowanie lepiej dla Napoli, które nie forsowało już tempa, ale grało spokojnie, mądrze utrzymując się przy piłce.

Teraz 20 maja Napoli spotka się w finale z Juventusem Turyn, który awansował do finału kosztem AC Milanu. Obie drużyny mają już raczej zapewnioną grę w europejskich pucharach w następnym sezonie. Finał zapowiada się mimo wszystko fascynująco, bo zagrają w nim drużyna stawiająca zdecydowanie na atak i drużyna z najlepszą obroną Serie A w tym sezonie. To czy skuteczniejszy będzie atak Napoli, czy solidniejsza obrona Strej Damy przesądzi o wygranej w finale. Miejmy nadzieję, że to jednak Niebiescy wyjdą z tej konfrontacji zwycięsko.