Porównanie gwiazd: Lewandowski vs. Higuain

Podziel się tym artykułem

higuainwyjazdowybig.png

Dzisiaj zaczynamy nasz cykl "Porównanie gwiazd". Będziemy w nim opisywać sylwetki największych gwiazd przeciwników Napoli w europejskich pucharach i piłkarzy Azzurich, którzy grają na tych samych pozycjach. Dziś pod lupę weźmiemy dwóch superstrzelców obu teamów: Roberta Lewandowskiego i Gonzalo Higuaina.

Zacznę od zawodnika drużyny przeciwnej. Robert Lewandowski urodził się 21 sierpnia 1988 roku w Warszawie. Swoją karierę rozpoczął w Partyzancie Leszno. Nie był jednak zawodnikiem tej drużyny, a tylko z nią trenował, dzięki pracującemu tam jego ojcu. W 1997 młody Robert trafił do Varsovii Warszawa na siedem lat. Później reprezentował barwy warszawskiej Delty dla której zdobył cztery bramki w IV lidze. Sezon 2005/2006 rozpoczął w Legii Warszawa II. Dla rezerw aktualnego mistrza Polski zdobył 2 bramki w trzeciej lidze. Latem 2006 roku Polak przeszedł do Znicza Pruszków za 5 tysięcy złotych. Wtedy jego talent eksplodował. Przez dwa sezony gry dla tej drużyny dwukrotnie zdobywał tytuł króla strzleców, najpierw trzeciej, a potem drugiej ligi. 18 czerwca 2008 roku Lewandowski sfinalizował swój transfer do Lecha Poznań. Premierowe trafienie w Ekstraklasie zaliczył już w meczu pierwszej kolejki z GKS-em Bełchatów. W tym czasie zaczął być też zauważany przez media z całego świata, m.in. dziennik Times umieścił go na 32. pozycji na liście 50 najlepiej zapowiadających się zawodników do lat 23. W 2009 roku Robert zdobył z Lechem Puchar Polski, a w 2010 mógł cieszyć się z mistrzostwa Polski, indywidualnie celebrując nagrodę dla króla strzelców Ekstraklasy. Wtedy już Lewym interesowały się największe piłkarskie potęgi z Europy.

Gonzalo Gerardo Higuain urodził się 10 grudnia 1987 roku w Breście we Francji. Piłkarską karierę zaczął w argentyńskim River Plate dla którego na przestrzeni 3 sezonów zdobył 13 bramek w 35 spotkaniach, dokładając 3 w 5 meczach Pucharu Argentyny w sezonie 2005/2006. Wielki talent Higuaina zaczął być dostrzegany przez najlepsze kluby ze Starego Kontynentu, aż finalnie w styczniu 2007 Argentyńczyk przeniósł się do Realu Madryt. Uwczesny prezydent Królewskich, Ramon Calderon zdecydował się zapłacić za El Pipitę 13 milionów euro. W drużynie z Hiszpanii zadebiutował 14 stycznia 2007 roku w meczu Primera Division z Realem Saragossą, kiedy to popisał się asystą. Do końca sezonu zdążył jeszcze zagrać w dwóch meczach w Lidze Mistrzów i dziewiętnastu ligowych, notując tam dwie bramki i pięć asyst. W sezonie 2007/2008 rozegrał dla Los Blancos 29 spotkań, zdobywając 8 goli. Po zakończeniu rozgrywek mógł świętować wygranie ligi hiszpańskiej z Realem. W kolejnym sezonie zdobył dla Realu 24 bramki w 44 meczach. Następny był dla niego najlepszym w karierze w Realu, kiedy to zdobył 30 goli w 43 meczach. Po przyjściu do Madrytu Jose Mourinho El Pipita obniżył loty. W pierwszym sezonie pod skrzydłami Portugalczyka Argentyńczyk zanotował 15 goli w 29 meczach. Później jednak okazało się, że był to kryzys przejściowy, spowodowany poniekąd kontuzjami, a Higuain w następnym sezonie wrócił do wysokiej strzeleckiej formy 26-krotnie umieszczając piłkę w siatce przeciwnika w 57 meczach. W swoim ostatnim roku w Madrycie Higuain sprawił powody do radości kibicom Los Blancos jeszcze 18 razy w 44 boiskowych konforntacjach.

11 czerwca 2010 roku zostaje pobity uwczesny rekord, jeśli chodzi o sprzedanego za granicę polskiego piłkarza Ekstraklasy. Borussia Dortmund płaci bowiem 4,5 miliona euro za Roberta Lewandowskiego. Polak zostaje najdroższym piłkarzem kupionym w tym okienku przez BVB. W sezonie 2010/2011 Borussia zdobywa sensacyjne mistrzostwo Niemiec, a Robert strzela 8 bramek i zalicza 3 asysty w 33 meczach. W następnym sezonie 13 września 2011 roku Lewy debiutuje w Lidze Mistrzów. Jego Borussia remisuje wtedy 1:1 z Arsenalem. 1 października 2011 roku Lewy zdobywa pierwszego hat-tricka w Bundeslidze w meczu przeciwko beniaminkowi z Augsburga (4:0). 19 października zdobywa swoją premierową bramkę w Lidze Mistrzów w meczu z Olympiakosem. Sezon 2011/2012 kończy z dorobkiem 22 goli, bijąc legendarny rekord Jana Furtoka (20 goli w pojedynczym sezonie Bundesligi) i zostaje uznany najlepszym piłkarzem sezonu przez władze ligi. Znakomitym występem popisuje się również w finale Pucharu Niemiec, zdobywając hat-tricka przeciwko Bayernowi Monachium (5:2) i zostając królem strzelców tych rozgrywek z siedmioma bramkami. Następny sezon okazuje się być jeszcze lepszy dla Polaka. Piłkarz zostaje drugim piłkarzem Bundesligi w historii pod względem meczów ze zdobytą bramką pod rząd. 11 kolejek pod rząd zalicza on przynajmniej jedno trafienie, jednak rekord Gerda Mullera (16) nie zostaje pobity. Zdobywa on także 4 bramki w półfinałowym meczu Champions League z Realem Madryt, zapewniając Borussi Dortmund finał tych rozgrywek. W sezonie 2012/2013 zostaje wicekrólem strzelców Bundesligi z 24 trafieniami, dokładając 10 goli w 13 meczach Ligi Mistrzów. W tym sezonie Lewandowski również imponuje formą, w 7 meczach Borussi, zdobył dla niej już aż 5 bramek.

Lewandowski po strzeleniu czterech goli Realowi Madryt


Gonzalo Higuain przeniósł się do Neapolu przed tym sezonem, a dokładniej 24 lipca. Prezydent Aurelio De Laurentis zapłacił za niego 37 milionów euro i postawił przed nim trudne zadanie zastąpienia Edinsona Cavaniego. Argentyńczyk zaczyna się już powoli spłacać, notując 2 bramki w 3 meczach dla Napoli. Tą pierwszą zdobył 31 sierpnia w meczu z Chievo Werona.

Robert Lewandowski od dawna jest największą gwiazdą reprezentacji Polski. Jest to piłkarz kompletny, z absolutnego światowego topu. Takich jak on, wielu na polskich boiskach nie grało. Na razie jednak nie jest on w stanie pokazać pełni swojego potencjału w reprezentacji. Do tej pory w 56 występach w białoczerwonej koszulce zdobył on 18 goli. Nie jest to tragiczny wynik, ale patrząc na jego potencjał i umiejętności, wymagania wobec niego mogą być duże.

Nasz zawodnik ma nieco mniejsze doświadczenie reprezentacyjne. Wystąpił on w 33 meczach, zdobywając 19 bramek, ale zdązył on już zagrać na tak ważnych imprezach, jak Mistrzostwa Świata w 2010 roku, czy Copa America 2011.

Obaj piłkarze są na pewno do siebie podobni pod wieloma względami. O tym może świadczyć m.in. cena, na jaką obu zawodników wycenia transfermarkt (39 milionów euro - Lewandowski, 33 - Higuain). Obaj są graczami z najwyższej półki, obaj błyszczą w swoich klubach i obaj są wciąż nie do końca spełnieni, jeśli chodzi o reprezentację. Dzisiejszy mecz zweryfikuję jednak prawdziwą wartość i formę obu napastników, którzy, miejmy nadzieję, zapewnią nam wieczorem niezapomniane emocje.

Komentarzy: 1
mariusz72max
mariusz72max

Liczę na to ze Robert zagra dziś słabsze spotkanie a za to Igła pokaże klasę i udowodni ze Napoli nie wydało ta kasę na marne dziś jest najlepsza okazja by to udowodnić Forza Napoli Sempre